[Dlaczego coaching może być koniecznym narzędziem do Twojej efektywności, w tym do nauki języków obcych❓]
?♀Ostatnio przeprowadziłam eksperyment z nowymi klientami, którzy przyszli do mnie nauczyć się języka angielskiego. Do niedawna pierwsze spotkanie zawsze poświęcałam na omówienie celu Klienta/Klientki, oczekiwań, narzędzi, z jakimi będziemy pracować itd. Od tego roku, zmieniłam system, na, jak się okazuje, skuteczniejszy.
Co się zmieniło? W ramach pierwszego spotkania zapraszam potencjalnego Klienta na sesję coachingową. Przyznam, że początkowo nie przypuszczałam, że spotkanie może aż tak mocno odmienić perspektywę osoby coachowanej w kontekście nauki języka.
Zauważyłam pewną prawidłowość – osoby, które wystartowały z taką sesją, szybciej i bezboleśnie zaczęły osiągać pożądane efekty. ?
A wszystko dlatego, że dzięki sesji coachingowej, w tym także narzędziom coachingowym stosowanym na lekcjach, możemy:
Określić konkretny, realny mierzalny cel.
Odnaleźć potencjał, mocne strony, na których możemy zaprojektować drogę do sukcesu.
Stworzyć plan przyjemnych i skutecznych działań.
Przewidzieć przeszkody i zaplanować “plan B”.
A to wszystko daje nam poczucie sprawczości, które szybciej przybliża nas do upragnionego celu.
? Zbierając myśli i przelewając je teraz na przysłowiowy papier, mój wzrok “przypadkiem” zatrzymał się na okładce książki Macieja Bennewicza, znanego polskiego coacha i autora wielu pozycji. Bennewicz pisze w “Coaching, czyli przebudzacz neuronów” tak:
“Początek to ważny moment. Nie można go pominąć. Tu – na początku – wszystko możesz zacząć. Może zdarzyć się, że jeden dzień zmieni całe Twoje życie. Napotkany człowiek, przeczytana książka, obejrzany film lub zasłyszane słowa. Mogą zmienić wszystko. Życie bowiem staje się w chwilach.”
✈ No właśnie. Początek jest często kluczowy.
Zanim więc zabierzesz się za nabywanie nowych kompetencji, niekoniecznie językowych, zwróć uwagę, jak startujesz i z kim. Jeśli więc planujesz podróż rozwojową, na przykład w kierunku nabywania kompetencji językowych, chętnie potowarzyszę Ci choćby na początkowym odcinku Twojej drogi zapraszając Cię do udziału w coachingu językowym.
BTW Pamiętasz swoją pierwszą lekcję???
Tymczasem, życzę Ci powodzenia w Twoich działaniach ?
A ja uciekam, ponieważ już czas na czwartkowe coachingi ?
Ach, zapomniałam podziękować ci za lekturę i zaprosić do przeczytania innego artykułu, o porażkach w nauce, który również może okazać się dla Ciebie interesujący.
Edit: Koniecznie zajrzyj TUTAJ do nowszego postu na temat przełamywania bariery językowej.
Do następnego! Agata ?